Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Współczesna
Nr: 04.15
Miejsce wydania: Białystok
Rok: 2005
5 do 40 zł! Po wprowadzeniu kart rabatowych, promocji cenowych i lekach za jeden grosz, przyszła pora na kolejny etap walki o pacjenta na aptekarskim rynku.

-To skandal - mówią aptekarze z konkurencyjnych placówek.
- Nigdzie nie ma tak, żeby ktoś robił zakupy i mu jeszcze za to płacono! To niemoralne i nieetyczne. Apteka to nie supermarket i pewne chwyty są niedopuszczalne. A koszty refundacji leków w podlaskim NFZ rosną w zastraszającym tempie, bo ludzie robią zapasy, w obawie że promocje się wkrótce skończą.
- Nikt mi nie zabroni rozdawać moich pieniędzy, to nie jest karalne - mówi jednak Mariusz Gliński, współwłaściciel łomżyńskiej apteki. - A
5 do 40 zł! Po wprowadzeniu kart rabatowych, promocji cenowych i lekach za jeden grosz, przyszła pora na kolejny etap walki o pacjenta na aptekarskim rynku.<br><br>-To skandal - mówią aptekarze z konkurencyjnych placówek. <br>- Nigdzie nie ma tak, żeby ktoś robił zakupy i mu jeszcze za to płacono! To niemoralne i nieetyczne. Apteka to nie supermarket i pewne chwyty są niedopuszczalne. A koszty refundacji leków w podlaskim NFZ rosną w zastraszającym tempie, bo ludzie robią zapasy, w obawie że promocje się wkrótce skończą.<br>- Nikt mi nie zabroni rozdawać moich pieniędzy, to nie jest karalne - mówi jednak Mariusz Gliński, współwłaściciel łomżyńskiej apteki. - A
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego