Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Cieślik
Tytuł: Śmieszni kochankowie
Rok: 2004
chciałem zapytać, ale była zachwycona. Obydwoje uśmiechali się promiennie. Kasia zamigała. Paweł spoważniał. Tym razem sytuacje się odwróciły. To on mówił. W imieniu swoim i siostry. O tym, jak bardzo lubią moje wizyty, o tym, jak niewielu jest tak wyjątkowych ludzi, którzy akceptują cudze ułomności, o tym, że stałem się niemal członkiem rodziny, o tym, że Kasia nie miała tak miłego towarzystwa, od kiedy skończyła naukę w Ameryce, że tutaj nie ma właściwie żadnych znajomych i cały czas spędza albo z nim, albo z lekarzami. Kiedy skończył swoją przemowę, Kasia jak zwykle zostawiła nas samych. Po tych kilkunastu spotkaniach wiedziałem, że
chciałem zapytać, ale była zachwycona. Obydwoje uśmiechali się promiennie. Kasia zamigała. Paweł spoważniał. Tym razem sytuacje się odwróciły. To on mówił. W imieniu swoim i siostry. O tym, jak bardzo lubią moje wizyty, o tym, jak niewielu jest tak wyjątkowych ludzi, którzy akceptują cudze ułomności, o tym, że stałem się niemal członkiem rodziny, o tym, że Kasia nie miała tak miłego towarzystwa, od kiedy skończyła naukę w Ameryce, że tutaj nie ma właściwie żadnych znajomych i cały czas spędza albo z nim, albo z lekarzami. Kiedy skończył swoją przemowę, Kasia jak zwykle zostawiła nas samych. Po tych kilkunastu spotkaniach wiedziałem, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego