Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
się do niej
Czy można cię pocałować, tak jak dawniej?
Innym tonem
Ach - ja nie wiem, czy ja mam jeszcze na to prawo? A jednak ciebie jedną tylko kocham naprawdę!
MATKA
ciągle zakryte oczy
Co ty mówisz? O jakim prawie? Ja też tylko ciebie kocham. Uściskaj mnie. To jakieś okropne nieporozumienie. Ludzie są synami, matkami, ojcami, braćmi i muszą się kochać mimo różnic - muszą. Powinni te różnice łagodzić, aby móc wytrzymać ze sobą. Inaczej życie staje się piekłem, jeśli ci, co się muszą kochać - nie z musu tylko, ale z przeznaczenia - nienawidzą się. Chodź, obejmij mnie tak jak dawniej. Mam wrażenie
się do niej<br>Czy można cię pocałować, tak jak dawniej?<br> Innym tonem<br>Ach - ja nie wiem, czy ja mam jeszcze na to prawo? A jednak ciebie jedną tylko kocham naprawdę!<br> MATKA<br> ciągle zakryte oczy<br>Co ty mówisz? O jakim prawie? Ja też tylko ciebie kocham. Uściskaj mnie. To jakieś okropne nieporozumienie. Ludzie są synami, matkami, ojcami, braćmi i muszą się kochać mimo różnic - muszą. Powinni te różnice łagodzić, aby móc wytrzymać ze sobą. Inaczej życie staje się piekłem, jeśli ci, co się muszą kochać - nie z musu tylko, ale z przeznaczenia - nienawidzą się. Chodź, obejmij mnie tak jak dawniej. Mam wrażenie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego