Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
pośrednika i ruszył do bufetu.
- Biała raz! - zamówił wybijając siedemdziesiąt groszy na kasie. "A to co znowu?" Między lodownią a oknem restauracji ujrzał Helę - stała tam skulona i przykładała chusteczkę do oczu.
- Co się jej stało? - zapytał kasjerkę przyciszonym głosem.
Ta spojrzała na niego przelotnie i ruszyła ramionami - było coś nieżyczliwego w tym ruchu. Wobec tego Roman skierował się do kawiarki Olgi: - Dlaczego Hela płacze'?
Olga wepchnęła kciukiem górny rąbek fartucha za sznurek opasujący jej stan i również nic nie odpowiedziała. To już Romana zgniewało: "cóż to za babskie tajemnice?" - Skinął palcem na pomocnicę kawiarki, nachylił się ku niej przez ladę
pośrednika i ruszył do bufetu.<br>- Biała raz! - zamówił wybijając siedemdziesiąt groszy na kasie. "A to co znowu?" Między lodownią a oknem restauracji ujrzał Helę - stała tam skulona i przykładała chusteczkę do oczu.<br>- Co się jej stało? - zapytał kasjerkę przyciszonym głosem.<br>Ta spojrzała na niego przelotnie i ruszyła ramionami - było coś nieżyczliwego w tym ruchu. Wobec tego Roman skierował się do kawiarki Olgi: - Dlaczego Hela płacze'?<br>Olga wepchnęła kciukiem górny rąbek fartucha za sznurek opasujący jej stan i również nic nie odpowiedziała. To już Romana zgniewało: "cóż to za babskie tajemnice?" - Skinął palcem na pomocnicę kawiarki, nachylił się ku niej przez ladę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego