po Polskę, a sam się określa jako liberalny demokrata, ceni Friedmana za konsekwencje w przekonywaniu na rzecz rynku i jego instytucji. Zastrzega się, że sam nie jest wolnorynkowym ekonomistą w pełnym znaczeniu tego terminu, gdyż widzi w wielu dziedzinach istotną rolę dla rządu. Ale twierdzi, że trzydzieści lat temu podstawowy nurt ekonomii skłaniał się zbytnio ku interwencji rządu, a niedostatecznie ku samoregulującym się mechanizmom rynku.<br><br>Zdaniem Sachsa, to Keynes był "najwspanialszym klinicznym ekonomistą w historii", a to dlatego, że rozumiał głębiej i bardziej subtelnie niż ktokolwiek inny ekonomiczne okoliczności. Rozumiał, że Wielka Depresja sama się nie wyleczy, a powojenny świat będzie