Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
A teraz mam wszystko, o czym marzyłem, ale bez ciebie to jest nic, to warte tylko kulki w łeb. Ja się wścieknę!
LADY
zimno
Zdradziłeś mnie?
KORBOWSKI
Nie, nie, nie! Nie pytaj mnie o to tak obojętnie. Ja tego nie zniosę.
LADY
On się też męczy.
KORBOWSKI
Co mnie to obchodzi. Niech się sobie męczy dalej spokojnie. Zrobiłaś z tego domu jakieś potworne dręczarium. Ja nie chcę.
LADY
z uśmiechem
To sobie idź!

KORBOWSKI
nachylając się ku niej
Nie mogę. Powiedz, że dziś, dziś.
Wchodzi Jan
JAN
Panowie: Widmower, Ewader i Typowicz, Your Grace.
LADY
Prosić.
Jan exit. Wchodzą trzej starcy
A teraz mam wszystko, o czym marzyłem, ale bez ciebie to jest nic, to warte tylko kulki w łeb. Ja się wścieknę!<br> LADY<br> zimno<br>Zdradziłeś mnie?<br> KORBOWSKI<br>Nie, nie, nie! Nie pytaj mnie o to tak obojętnie. Ja tego nie zniosę.<br> LADY<br>On się też męczy.<br> KORBOWSKI<br>Co mnie to obchodzi. Niech się sobie męczy dalej spokojnie. Zrobiłaś z tego domu jakieś potworne dręczarium. Ja nie chcę.<br> LADY<br> z uśmiechem<br>To sobie idź!<br>&lt;page nr=112&gt;<br> KORBOWSKI<br> nachylając się ku niej<br>Nie mogę. Powiedz, że dziś, dziś.<br> Wchodzi Jan<br> JAN<br>Panowie: Widmower, Ewader i Typowicz, Your Grace.<br> LADY<br>Prosić.<br> Jan exit. Wchodzą trzej starcy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego