poprawiłam grzywkę. Wszystkie kłujące "kłaczki" spadły mi na rzęsy - nikt tego nie widział, a ja nie mogłam nawet mrugnąć okiem. <br><who1>Grażyna Torbicka<br>Zwykle czeszę się sama, tylko przed większymi wydarzeniami medialnymi korzystam z pomocy fryzjera - od lat pani Anny Cagiel. Uważam, że gwarancją dobrze układających się włosów jest dobre ich obcięcie. Nie należę do kobiet, eksperymentujących z włosami, choć zauważyłam, że ostatnio noszę coraz krótsze oraz jaśniejsze. W tym roku, przed sylwestrem, by błyskawicznie zaradzić niezbyt udanej fryzurze, w ostatniej chwili przed nagraniem włożyłam głowę pod kran, umyłam włosy, szybko je wysuszyłam i przeczesałam palcami, tworząc lekki nieład.</> <br><who2>Agata Młynarska <br>Włosy