osada Indian, wśród parnych gąszczów i drzew jadowite węże, na gałęziach kolorowe, krzykliwe ptactwo, za każdym pniem niebezpieczeństwo dzikich zwierząt. Wszystko to opisane barwnie, żywo, potwierdzone autentyzmem przeżyć autora, który te kręte, zdradliwe ścieżki sam przewędrował, a o tym, co widział i przeżył opowiedział. <br>"Wyspa Robinsona" osnuta jest na tle ocalałych zapisków wielkiego przyjaciela i obrońcy Indian. Był nim biały człowiek polskiego pochodzenia Jan Bober, którego pradziad w XVII wieku wywędrował z Polski do Ameryki. Jan, jako słynny wódz Juan, skupił wokół siebie wiele okolicznych szczepów, broniąc skutecznie ich niezawisłości. Po jego śmierci opór Indian złamano. Opierając się na notatkach Bobera