Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
który spowodował, ani męczącego wrażenia, że "coś na kształt rozpalonego kamienia spadło na serce i na niewieści mój honor". Widocznie takie moje przeznaczenie: kochać, a nie być kochaną, nie zdradzać, a być zdradzaną... Może ma rację Wiktor Gomulicki, pisząc w Kurierze Codziennym, że: choć Orzeszkowa wygląda niepowszednio, choć w jej oczach mieszka dusza, to jednak czoło "wyniosłe, męskie przypomina czoło pani du Chątelet, przyjaciółki Woltera", i że brakuje jej tego, co Goethe nazwał "wieczną kobiecością".

- Dodał łaskawie - rozmyśla - że z moich ust i z wyrazistego profilu przebija energia. "Energia do pracy ratunek jedyny! A więc "jeżeli tylko mózg mój nie rozbił
który spowodował, ani męczącego wrażenia, że "coś na kształt rozpalonego kamienia spadło na serce i na niewieści mój honor". Widocznie takie moje przeznaczenie: kochać, a nie być kochaną, nie zdradzać, a być zdradzaną... Może ma rację Wiktor Gomulicki, pisząc w Kurierze Codziennym, że: choć Orzeszkowa wygląda niepowszednio, choć w jej oczach mieszka dusza, to jednak czoło "wyniosłe, męskie przypomina czoło pani du Chątelet, przyjaciółki Woltera", i że brakuje jej tego, co Goethe nazwał "wieczną kobiecością".<br><br>- Dodał łaskawie - rozmyśla - że z moich ust i z wyrazistego profilu przebija energia. "Energia do pracy ratunek jedyny! A więc "jeżeli tylko mózg mój nie rozbił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego