Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 10.31
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
latach 1993-1997. Psuto gospodarkę w imię spokoju i samozadowolenia. A przecież rządzić państwem, to brać odpowiedzialność za to, co robimy dziś, ale i za skutki decyzji po latach pięciu czy dziesięciu. W tym wypadku za Polskę XXI wieku.

Przyspieszenie i zadyszka

Każde osiągnięcie szybko powszednieje, a sukcesy stają się oczywistością. Reformatorzy nie są kochani - to chyba naturalna tendencja. Dlatego, być może, mam prawo przypomnieć dorobek koalicji i rządu. I zapowiedzieć, co zrobimy w drugiej połowie kadencji. Kontynuowaliśmy wielką, zakończoną sukcesem batalię o przyjęcie Polski do NATO. Uchwaliliśmy konkordat, kończąc zawstydzające widowisko wokół stosunków ze Stolicą Apostolską. Usprawniliśmy podział administracyjny kraju
latach 1993-1997. Psuto gospodarkę w imię spokoju i samozadowolenia. A przecież rządzić państwem, to brać odpowiedzialność za to, co robimy dziś, ale i za skutki decyzji po latach pięciu czy dziesięciu. W tym wypadku za Polskę XXI wieku.<br><br>&lt;tit&gt;Przyspieszenie i zadyszka&lt;/&gt;<br><br>Każde osiągnięcie szybko powszednieje, a sukcesy stają się oczywistością. Reformatorzy nie są kochani - to chyba naturalna tendencja. Dlatego, być może, mam prawo przypomnieć dorobek koalicji i rządu. I zapowiedzieć, co zrobimy w drugiej połowie kadencji. Kontynuowaliśmy wielką, zakończoną sukcesem batalię o przyjęcie Polski do NATO. Uchwaliliśmy konkordat, kończąc zawstydzające widowisko wokół stosunków ze Stolicą Apostolską. Usprawniliśmy podział administracyjny kraju
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego