Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
Arkonii były one zielono-biało-granatowe. Fuksy, czyli kandydaci, nosili granatowe dekle i bandy. 2) Korporant, który ukończył studia i nie polega już niektórym rygorom organizacyjnym.

Nikt z nim nie polemizował, ja - też nie, chociaż nie byłem endekiem, ani nie uważałem się za antysemitę. Po ojcu przejąłem zwyczaj czytania regularnie, od deski do deski, "Wiadomości Literackich", a Słonimski i Tuwim byli w tym piśmie moimi ulubionymi autorami. Ale nie przeszkadzało mi to w przyjaźnieniu się z ludźmi, którzy "nie lubią " Żydów, nie robiąc im przecież "nic złego". Wstąpiłem do tej Korporacji, jak do klubu, częściowo szukając towarzystwa rówieśników z moje sfery
Arkonii były one zielono-biało-granatowe. Fuksy, czyli kandydaci, nosili granatowe dekle i bandy. 2) Korporant, który ukończył studia i nie polega już niektórym rygorom organizacyjnym.<br><br>Nikt z nim nie polemizował, ja - też nie, chociaż nie byłem endekiem, ani nie uważałem się za antysemitę. Po ojcu przejąłem zwyczaj czytania regularnie, od deski do deski, "Wiadomości Literackich", a Słonimski i Tuwim byli w tym piśmie moimi ulubionymi autorami. Ale nie przeszkadzało mi to w przyjaźnieniu się z ludźmi, którzy "nie lubią " Żydów, nie robiąc im przecież "nic złego". Wstąpiłem do tej Korporacji, jak do klubu, częściowo szukając towarzystwa rówieśników z moje sfery
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego