Typ tekstu: Książka
Autor: Varga Krzysztof
Tytuł: Chłopaki nie płaczą
Rok: 1996
windą, specjalnie dla nas.
Ubieraj się szybciej, mówi Kudłaty i zagryza wódkę papierosem. Matka już się ubrał, teraz wymachuje swoim wielkim nożem, kurwa, co tu się dzieje. Wstawać, wstawać, kwadrans żołnierski, szybciej, kurwa, jedziemy. Wyskakujemy z pokoju, zbiegamy po schodach , jak komandosi wyskakujący na akcję specjalną, szybciej, szybciej. Dopadamy samochodu, odpalaj Matka. Matka pijany, rusza z kopyta, jak nic zaraz się rozbijemy. Już to widzę, pogrzeb, rodziny, przyjaciele, tacy młodzi, mój Boże, ale sami sobie winni, byli kompletnie pijani, ponoć nie było co zbierać. Już raz Matka mało co nas nie zabił, gdy wracaliśmy z urodzin jednej z byłych ukochanych Kudłatego
windą, specjalnie dla nas. <br>Ubieraj się szybciej, mówi Kudłaty i zagryza wódkę papierosem. Matka już się ubrał, teraz wymachuje swoim wielkim nożem, kurwa, co tu się dzieje. Wstawać, wstawać, kwadrans żołnierski, szybciej, kurwa, jedziemy. Wyskakujemy z pokoju, zbiegamy po schodach , jak komandosi wyskakujący na akcję specjalną, szybciej, szybciej. Dopadamy samochodu, odpalaj Matka. Matka pijany, rusza z kopyta, jak nic zaraz się rozbijemy. Już to widzę, pogrzeb, rodziny, przyjaciele, tacy młodzi, mój Boże, ale sami sobie winni, byli kompletnie pijani, ponoć nie było co zbierać. Już raz Matka mało co nas nie zabił, gdy wracaliśmy z urodzin jednej z byłych ukochanych Kudłatego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego