Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.26 (21)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
służby zdrowia - konkretnie systemu pracy na szpitalnym ostrym dyżurze. Jak się nie udało skutecznie zreformować tej branży, no to zaczęła się ona reformować sama. Zwłaszcza jeśli chodzi o metody leczenia.
Byłem ostatnio pacjentem izby przyjęć w Szpitalu Bielańskim. Pozmieniało się tam - panie w recepcji mają komputery, a izba jest tak odpicowana, że wygląda jak w tym amerykańskim serialu. I każdy chory czeka w osobnej sali na lekarza.
Co ciekawe, owo czekanie jest najistotniejszym elementem terapii. Ponieważ moje serce cokolwiek dziwnie się zachowywało, więc zrobiono mi EKG i pobrano krew. I co potem? W tym rzecz, że nic. Siedziałem w mojej salce
służby zdrowia - konkretnie systemu pracy na szpitalnym ostrym dyżurze. Jak się nie udało skutecznie zreformować tej branży, no to zaczęła się ona reformować sama. Zwłaszcza jeśli chodzi o metody leczenia.<br>Byłem ostatnio pacjentem izby przyjęć w Szpitalu Bielańskim. Pozmieniało się tam - panie w recepcji mają komputery, a izba jest tak odpicowana, że wygląda jak w tym amerykańskim serialu. I każdy chory czeka w osobnej sali na lekarza.<br>Co ciekawe, owo czekanie jest najistotniejszym elementem terapii. Ponieważ moje serce cokolwiek dziwnie się zachowywało, więc zrobiono mi EKG i pobrano krew. I co potem? W tym rzecz, że nic. Siedziałem w mojej salce
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego