Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
samotne kobiety wybiera samobójstwo.
Robią to zwykle w święta Bożego Narodzenia, na Wielkanoc, w weekendy - i w maju. Kwitnące bzy źle się komponują z samotnością. To najsmutniejsze, najczarniejsze, najgorsze dni dla samotnych. Można wtedy pójść do znajomych. Lecz przebywa się u nich z poczuciem doczepności. W świąteczny czas, gdy człowieka ogarnia pragnienie bliskości, choćby złudnej: towarzyszenie cudzemu życiu nie gasi pragnienia.
Można chodzić po ulicach. Ulice są teraz kolorowe, pełne bogatych witryn. Samotność źle się jednak od nich odbija i strach jest tak chodzić w czasach, gdy pojedynczym wyrywa się torebki.
Można siedzieć przed telewizorem. Telewizja jest wielką zdobyczą samotności. Każdy
samotne kobiety wybiera samobójstwo.<br>Robią to zwykle w święta Bożego Narodzenia, na Wielkanoc, w weekendy - i w maju. Kwitnące bzy źle się komponują z samotnością. To najsmutniejsze, najczarniejsze, najgorsze dni dla samotnych. Można wtedy pójść do znajomych. Lecz przebywa się u nich z poczuciem &lt;orig&gt;doczepności&lt;/&gt;. W świąteczny czas, gdy człowieka ogarnia pragnienie bliskości, choćby złudnej: towarzyszenie cudzemu życiu nie gasi pragnienia.<br>Można chodzić po ulicach. Ulice są teraz kolorowe, pełne bogatych witryn. Samotność źle się jednak od nich odbija i strach jest tak chodzić w czasach, gdy pojedynczym wyrywa się torebki.<br>Można siedzieć przed telewizorem. Telewizja jest wielką zdobyczą samotności. Każdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego