i prawie 60 przychodni, a skala przedsięwzięcia powoduje<br>określone trudności. Wynikają one zarówno z braku odpowiednich przepisów<br>prawnych i modelowych rozwiązań, jak i z niezrozumienia istoty<br>prywatyzacji oraz niechęci części społeczeństwa (w tym pracowników ochrony<br>zdrowia) do poddawania się kolejnym eksperymentom. Nie bez znaczenia jest<br>opór administracji przed zmianami oznaczającymi ograniczenie jej wpływów.<br>Zasługuje to na szczególną uwagę, ponieważ władza (samorządowa,<br>państwowa), dokonując prywatyzacji, rezygnuje z części swoich kompetencji.<br>Dlatego niejeden wójt, burmistrz czy prezydent zastanawia się przed<br>podjęciem takiej decyzji, gdyż ma świadomość, że osłabi to jego pozycję.<br>Natomiast decydenci skłonni do rozpoczęcia tego procesu nie mają się na<br>kim