Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
korale. Żegnaj, Hana Bay z mnóstwem ryb, których nie potrafiliśmy ani dogonić, ani nazwać, ani przestać podziwiać.
Żegnaj, wyspo, z sięgającym nieba kraterem Haleakala (Dom Słońca), ze zwisającymi nad przepaściami latarniami morskimi, z samotnym grobem Lindberga, niezapomnianym smakiem tubylczych potraw, preparowanych o zachodzie słońca tuż nad oceanem i podawanych na ogromnych liściach.
Żegnaj, Big Hawai - największa wyspo. Wyspo ognia wulkanicznego, wyspo kawy rwanej przez nas wprost z drzew, wyspo rybaków o sercach tak szczerych, jak prostych. Zawsze będę was pamiętał, szemrzące palmy, w których cieniu odpoczywaliśmy po nurkowaniu, po obiedzie czy wędrówce. Nie zapomnę was nigdy pieczone na rozpalonych kamieniach ryby
korale. Żegnaj, Hana Bay z mnóstwem ryb, których nie potrafiliśmy ani dogonić, ani nazwać, ani przestać podziwiać.<br> Żegnaj, wyspo, z sięgającym nieba kraterem Haleakala (Dom Słońca), ze zwisającymi nad przepaściami latarniami morskimi, z samotnym grobem Lindberga, niezapomnianym smakiem tubylczych potraw, preparowanych o zachodzie słońca tuż nad oceanem i podawanych na ogromnych liściach.<br> Żegnaj, Big Hawai - największa wyspo. Wyspo ognia wulkanicznego, wyspo kawy rwanej przez nas wprost z drzew, wyspo rybaków o sercach tak szczerych, jak prostych. Zawsze będę was pamiętał, szemrzące palmy, w których cieniu odpoczywaliśmy po nurkowaniu, po obiedzie czy wędrówce. Nie zapomnę was nigdy pieczone na rozpalonych kamieniach ryby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego