Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
wstążkami.
- Byłam w Krakowie na twoim wykładzie, a pół roku później poznałam Witka.
Mówiła to już kiedyś, ale wtedy zwracała się do niej per pani i nie było dwunastu godzin do ósmej. Teresa szuka w wyobraźni podobnego bólu; wędrując w czasie, uśmierca chłopca, z którym w liceum straciła dziewictwo, potem ojca Witka, wreszcie doktora sztuk pięknych z Grenoble; ta trzecia próba udaje się najlepiej, lecz - wie o tym - i tak do Mileny jeszcze jej daleko. Oczywiście, jest osoba, której utrata równałaby się końcowi wszystkiego, ale tego woli sobie nie wyobrażać, więc ogranicza się tylko do kochanków i męża, by stwierdzić, że
wstążkami.<br>- Byłam w Krakowie na twoim wykładzie, a pół roku później poznałam Witka.<br>Mówiła to już kiedyś, ale wtedy zwracała się do niej per pani i nie było dwunastu godzin do ósmej. Teresa szuka w wyobraźni podobnego bólu; wędrując w czasie, uśmierca chłopca, z którym w liceum straciła dziewictwo, potem ojca Witka, wreszcie doktora sztuk pięknych z Grenoble; ta trzecia próba udaje się najlepiej, lecz - wie o tym - i tak do Mileny jeszcze jej daleko. Oczywiście, jest osoba, której utrata równałaby się końcowi wszystkiego, ale tego woli sobie nie wyobrażać, więc ogranicza się tylko do kochanków i męża, by stwierdzić, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego