kto dostąpił 'oświecenia', "wszystko jest <br>takie, jakie jest - sosna jest sosną, pies jest psem" (przypomina to słynny <br><page nr=58><br>wers zen: "Wierzba jest zielona, a kwiaty czerwone"). W 'oświeceniu' <br>zostaje bowiem odkryte "drugie dno" rzeczywistości, które zawiera "pierwsze <br>dno", czyli zwyczajną perspektywę postrzegania rzeczywistości. <br>Mistrzowie zen byli świadomi, że ich uczniowie mogą opacznie traktować <br>teorię 'jaźni zwyczajnej' i uznać, że praktyka religijna nie ma sensu, skoro i tak każdy człowiek ma 'naturę buddy'. Dlatego Mazu podkreślał sprzeczne cechy <br>'jaźni zwyczajnej', która z jednej strony jest "wolna od wszelkich rozumowych <br>konstrukcji, od dualizmu dobra i zła, od pojęcia przywiązania i nieprzywiązania <br>się do czegokolwiek