tego padł na przykład Michael Novak. A<br>przecież w swojej książce Liberalizm - sprzymierzeniec czy wróg<br>Kościoła nawet w podrozdzialiku zatytułowanym Kapitalizm, tak! pamięta<br>on o owej ambiwalencji. Co więcej, następny podrozdział nosi tytuł<br>Granice kapitalizmu i jest w całości poświęcony papieskiej krytyce tego<br>ustroju. Niestety, wygląda na to, że tak oponenci, jak i apologeci<br>Novaka przeczytali jedynie tytuł pierwszego podrozdziału i przystąpili<br>do polemiki. Dobrze by było, by przeczytali chociaż fragment Centesimus<br>annus, cytowany w owym podrozdziale, który powinien być podstawą<br>fundamentalnej polskiej i kościelnej debaty o kierunku, wymiarze<br>etycznym, zagrożeniach i szansach polskich przemian. Debaty, której<br>wciąż nie ma.<br> "Czy