Typ tekstu: Książka
Autor: Bobkowski Andrzej
Tytuł: Szkice piórkiem
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1957
Bazin siada - wszyscy za nią. Zaczyna się rozmowa, zawsze trochę bezładna. Wczoraj Rosjanie odebrali Orzeł, Anglicy zdobyli się nareszcie na zdobycie Catany, Amerykanie mają Munde. Oczywiście nikt nie wierzy w koniec wojny w tym roku. Robert, zostawszy dyrektorem wielkiej fabryki w N., zetknął się po raz pierwszy z Niemcami i opowiada mi o nich. Przypomina to opowiadanie ślepego o kolorach. Nie wydaje mi się, aby jakikolwiek Francuz był zdolny wczuć się w psychikę innego narodu. Są oni jak zły radioodbiornik - łapią tylko jedną stację: Radio-Nationale. Toteż zwykle po obiedzie, gdy siadamy w kącie salonu z kawą i z cygarem, robię
Bazin</> siada - wszyscy za nią. Zaczyna się rozmowa, zawsze trochę bezładna. Wczoraj Rosjanie odebrali Orzeł, Anglicy zdobyli się nareszcie na zdobycie <name type="place">Catany</>, Amerykanie mają <name type="place">Munde</>. Oczywiście nikt nie wierzy w koniec wojny w tym roku. Robert, zostawszy dyrektorem wielkiej fabryki w N., zetknął się po raz pierwszy z Niemcami i opowiada mi o nich. Przypomina to opowiadanie ślepego o kolorach. Nie wydaje mi się, aby jakikolwiek Francuz był zdolny wczuć się w psychikę innego narodu. Są oni jak zły radioodbiornik - łapią tylko jedną stację: <name type="org">Radio-Nationale</>. Toteż zwykle po obiedzie, gdy siadamy w kącie salonu z kawą i z cygarem, robię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego