Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Chrzest ognia
Rok: 2001
milczenie. - Jazgot czynią, że strach.
- To, co nas dobiega - zrobił mądrą minę Jaskier - to zwyczajna symfonia obozu uciekinierów. Jak zwykle, rozpisana na kilka setek ludzkich gardzieli, tudzież nie mniej krów, owiec i gęsi. Partie solowe w wykonaniu kłócących się bab, drących się dzieci, piejącego koguta oraz, jeśli się nie mylę, osła, któremu wetkano oset pod ogon. Tytuł symfonii: "Ludzkie zbiorowisko walczy o przetrwanie".
- Symfonia - zauważył Regis, poruszając skrzydełkami swego szlachetnego nosa - jest, jak zwykle, akustyczno-olfaktoryczna. Od walczącego o przetrwanie zbiorowiska bije rozkoszna woń gotowanej kapusty, warzywa, bez którego przetrwać widać nie sposób. Charakterystyczny akcent zapachowy tworzą również efekty potrzeb fizjologicznych
milczenie. - Jazgot czynią, że strach. <br>- To, co nas dobiega - zrobił mądrą minę Jaskier - to zwyczajna symfonia obozu uciekinierów. Jak zwykle, rozpisana na kilka setek ludzkich gardzieli, tudzież nie mniej krów, owiec i gęsi. Partie solowe w wykonaniu kłócących się bab, drących się dzieci, piejącego koguta oraz, jeśli się nie mylę, osła, któremu wetkano oset pod ogon. Tytuł symfonii: "Ludzkie zbiorowisko walczy o przetrwanie".<br>- Symfonia - zauważył Regis, poruszając skrzydełkami swego szlachetnego nosa - jest, jak zwykle, akustyczno-olfaktoryczna. Od walczącego o przetrwanie zbiorowiska bije rozkoszna woń gotowanej kapusty, warzywa, bez którego przetrwać widać nie sposób. Charakterystyczny akcent zapachowy tworzą również efekty potrzeb fizjologicznych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego