Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
i cukier są w kuchni.
Po kilku minutach wrócił, już w swetrze. Sięgnął po torbę podróżną i płaszcz.
- Jeszcze chciałbym zapytać o jedno. Jak pan, panie mecenasie, rozwiąże problem Magdy?
Laskowski popatrzył na niego ze zdziwieniem.
- Jakiej Magdy?
- Nie pamięta pan? Pańska zmarła klientka miała córkę. Ja, jako wykonawca jej ostatniej woli, mam za zadanie podzielić się otrzymanym majątkiem z rodziną Wassermanów - co już się stało - a przede wszystkim z Magdą.
Helena popatrzyła na niego uważnie, potem skinęła głową.
- Dobrze, ja się tym zajmę. Poszukamy jej przez amerykańskie kontakty ojca. Na pewno jej nie skrzywdzę. Panie mecenasie, chciałabym zamienić słówko z Michałem
i cukier są w kuchni.<br>Po kilku minutach wrócił, już w swetrze. Sięgnął po torbę podróżną i płaszcz.<br>- Jeszcze chciałbym zapytać o jedno. Jak pan, panie mecenasie, rozwiąże problem Magdy?<br>Laskowski popatrzył na niego ze zdziwieniem.<br>- Jakiej Magdy?<br>- Nie pamięta pan? Pańska zmarła klientka miała córkę. Ja, jako wykonawca jej ostatniej woli, mam za zadanie podzielić się otrzymanym majątkiem z rodziną Wassermanów - co już się stało - a przede wszystkim z Magdą.<br>Helena popatrzyła na niego uważnie, potem skinęła głową.<br>- Dobrze, ja się tym zajmę. Poszukamy jej przez amerykańskie kontakty ojca. Na pewno jej nie skrzywdzę. Panie mecenasie, chciałabym zamienić słówko z Michałem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego