Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
traktuje Ozdowskiego jako reprezentanta Kościoła czy katolickiej społeczności. Jak jest naprawdę?
Jeśli rzeczywiście Zabłocki i Ozdowski nadużywają zaufania Ks. Prymasa, podszywając swe inicjatywy polityczne pod autorytet Kościoła, to dlaczego Sekretariat Episkopatu wyraźnie tego nie stwierdzi? Kościół polski stoi przecież ponad zmiennymi układami politycznymi, jak słusznie mówi Ks. Prymas i co ostatnio potwierdził w rozmowie z przedstawicielem Figaro Magazine. Dlaczego więc Episkopat nie reagował dotąd na niedozwolone chwyty i posunięcia grupy ODISS, na operacje fasadowe takie jak PZKS, mające na celu dywersję, bałamucenie opinii publicznej zarówno w kraju jak i za granicą? Czyż nie orientuje się, że poprzez nadmierną tolerancję usprawiedliwia głosy
traktuje Ozdowskiego jako reprezentanta Kościoła czy katolickiej społeczności. Jak jest naprawdę?<br>Jeśli rzeczywiście Zabłocki i Ozdowski nadużywają zaufania Ks. Prymasa, podszywając swe inicjatywy polityczne pod autorytet Kościoła, to dlaczego Sekretariat Episkopatu wyraźnie tego nie stwierdzi? Kościół polski stoi przecież ponad zmiennymi układami politycznymi, jak słusznie mówi Ks. Prymas i co ostatnio potwierdził w rozmowie z przedstawicielem Figaro Magazine. Dlaczego więc Episkopat nie reagował dotąd na niedozwolone chwyty i posunięcia grupy ODISS, na operacje fasadowe takie jak PZKS, mające na celu dywersję, bałamucenie opinii publicznej zarówno w kraju jak i za granicą? Czyż nie orientuje się, że poprzez nadmierną tolerancję usprawiedliwia głosy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego