się do okna i pokazał pięć palców, potem cztery, trzy... ruszyli zarzucając tyłem.<br>- Krzyżówka, idziemy prosto - zaczął dyktować Dymek.<br>- Jest.<br>- Hamowanie, lewy dwa pełny gaz, przechodzi w prawy.<br>- Jest.<br>- Hamowanie na górce, prawy nawrót.<br>Nad szosą rzeczywiście coraz częściej zaczęły się pojawiać kłaki mgły. Deszcz już od jakiegoś czasu nie padał, ale z widocznością było coraz gorzej.<br>- Trzysta prostej, patelnia w prawo.<br>- Jest. Coś silnik nie ciągnie.<br>- Lewy dwa pełny gaz, jeszcze raz lewy dwa gaz, hamowanie, prawy ciąć, sto pięćdziesiąt prostej.<br>- Jakby pompa - Kosiński spojrzał na wskaźniki albo zapłon.<br>- Prawy, trzy gaz, lewy trzy pełny gaz, hamowanie.<br>- A niech to