Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
były bardzo niskie. Półtora roku stałam przy frezarce. Kiedy wróciłam do Moskwy, biologia już mnie nie interesowała. Tylu rannych było, tylu okaleczonych. Poszłam na przyśpieszony kurs lekarski. W lutym 1944 wzięliśmy z Isaakiem ślub w nieogrzewanym, niesprzątanym ZAGS-ie i w ten sposób wyciągnęliśmy jego rodzinę z Taszkentu, gdzie ludzie padali z głodu i epidemii. Na front nie zdążyłam, bo zaszłam w ciążę.

Isaak był szefem sztabu, a potem dowódcą pułku przeciwlotniczego. Wojna z Niemcami się kończy, a on mówi, że zostaje w kadrach - tak mu się spodobało. W wojsku płacą, mówi, a na aspiranturze co, czterysta rubli? Można z głodu
były bardzo niskie. Półtora roku stałam przy frezarce. Kiedy wróciłam do Moskwy, biologia już mnie nie interesowała. Tylu rannych było, tylu okaleczonych. Poszłam na przyśpieszony kurs lekarski. W lutym 1944 wzięliśmy z Isaakiem ślub w nieogrzewanym, niesprzątanym ZAGS-ie i w ten sposób wyciągnęliśmy jego rodzinę z Taszkentu, gdzie ludzie padali z głodu i epidemii. Na front nie zdążyłam, bo zaszłam w ciążę. <br><br>Isaak był szefem sztabu, a potem dowódcą pułku przeciwlotniczego. Wojna z Niemcami się kończy, a on mówi, że zostaje w kadrach - tak mu się spodobało. W wojsku płacą, mówi, a na aspiranturze co, czterysta rubli? Można z głodu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego