Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wieczór Warszawski
Nr: 259
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1932
nad miejscowością Błędowice, odległą o 6 klm. od Cierlisk. Lotnicy widocznie postanowili uciec przez burzą, bowiem nad Błędowicami skierowali się ku granicy polskiej. Prawdopodobnie szukając miejsca do lądowania, zniżyli się z 400 m, na wysokość 200 m.
Lesisty teren
Teren, który prawdopodobnie wybrali do lądowania, wygląda w ten sposób, że pagórkowata okolica porośnięta jest wysokim lasem, przechodzącym w zagajnik, za którym znajdują się rowy, a potem obszerne pole, nadające się do lądowania. Warkot motoru zwrócił uwagę ludzi, przechodzących szosą do kościoła. Zauważyli oni samolot, który przeleciał nisko, poszukując miejsca do lądowania.
Co opowiada p. Frank?
W chwili, gdy samolot por. Żwirki
nad miejscowością Błędowice, odległą o 6 klm. od Cierlisk. Lotnicy widocznie postanowili uciec przez burzą, bowiem nad Błędowicami skierowali się ku granicy polskiej. Prawdopodobnie szukając miejsca do lądowania, zniżyli się z 400 m, na wysokość 200 m.<br>&lt;tit&gt;Lesisty teren&lt;/&gt;<br>Teren, który prawdopodobnie wybrali do lądowania, wygląda w ten sposób, że pagórkowata okolica porośnięta jest wysokim lasem, przechodzącym w zagajnik, za którym znajdują się rowy, a potem obszerne pole, nadające się do lądowania. Warkot motoru zwrócił uwagę ludzi, przechodzących szosą do kościoła. Zauważyli oni samolot, który przeleciał nisko, poszukując miejsca do lądowania.<br>&lt;tit&gt;Co opowiada p. Frank?&lt;/&gt;<br>W chwili, gdy samolot por. Żwirki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego