Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 10.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
paszporcie to Kolpidi.

Siergiej Gawriłow - biznesmen związany z rosyjskimi służbami specjalnymi - zakpił z polskiego wywiadu. Choć jest w naszym kraju osobą niepożądaną, pod zmienionym nazwiskiem odwiedza Polskę, żeby pilnować tu swoich interesów - wynika z ustaleń "Rzeczpospolitej".
Gawriłow to Rosjanin, który w Polsce w latach 90. prowadził rozległe interesy w branży paliwowej i był współwłaścicielem banku. W 1997 r. NBP podejrzewał go o pranie brudnych pieniędzy, a UOP o pracę dla rosyjskiego wywiadu. Rosjanin został wyproszony z Polski, stracił kartę stałego pobytu. Od tamtej pory i on, i jego żona Larisa mają zakaz przekraczania naszej granicy.
Ostatnio o Gawriłowie znów jest głośno
paszporcie to &lt;name type="person"&gt;Kolpidi&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br><br>&lt;name type="person"&gt;Siergiej Gawriłow&lt;/&gt; - biznesmen związany z rosyjskimi służbami specjalnymi - zakpił z polskiego wywiadu. Choć jest w naszym kraju osobą niepożądaną, pod zmienionym nazwiskiem odwiedza &lt;name type="place"&gt;Polskę&lt;/&gt;, żeby pilnować tu swoich interesów - wynika z ustaleń "Rzeczpospolitej".<br>&lt;name type="person"&gt;Gawriłow&lt;/&gt; to Rosjanin, który w &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt; w latach 90. prowadził rozległe interesy w branży paliwowej i był współwłaścicielem banku. W 1997 r. &lt;name type="org"&gt;NBP&lt;/&gt; podejrzewał go o pranie brudnych pieniędzy, a &lt;name type="org"&gt;UOP&lt;/&gt; o pracę dla rosyjskiego wywiadu. Rosjanin został wyproszony z &lt;name type="place"&gt;Polski&lt;/&gt;, stracił kartę stałego pobytu. Od tamtej pory i on, i jego żona &lt;name type="person"&gt;Larisa&lt;/&gt; mają zakaz przekraczania naszej granicy.<br>Ostatnio o &lt;name type="person"&gt;Gawriłowie&lt;/&gt; znów jest głośno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego