Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 5 (153)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
się komisarz - to zapewne nie ma nic wspólnego z napadem na szpital.
Ale na miejscu okazało się, że na ulicy Spokojnej w ogóle nie ma numeru "8". Po jednej stronie były numery nieparzyste, a po stronie parzystej numeracja kończyła się wprawdzie na liczbie "16", ale w miejscu ósemki była pusta parcela: kilka drzew owocowych i pozostałość fundamentu wskazywały na to, że stał tu kiedyś nieduży drewniak, rozebrany zapewne jeszcze w ubiegłym roku, by przygotować teren pod kolejną budowę.
Z raportu komisarza dla prokuratora:
"Stwierdziwszy, że pacjent ranny w brzuch podał fałszywy adres, zacząłem podejrzewać, że także nieprawdziwe jest jego nazwisko. Aby
się komisarz - to zapewne nie ma nic wspólnego z napadem na szpital.<br>Ale na miejscu okazało się, że na ulicy Spokojnej w ogóle nie ma numeru "8". Po jednej stronie były numery nieparzyste, a po stronie parzystej numeracja kończyła się wprawdzie na liczbie "16", ale w miejscu ósemki była pusta parcela: kilka drzew owocowych i pozostałość fundamentu wskazywały na to, że stał tu kiedyś nieduży drewniak, rozebrany zapewne jeszcze w ubiegłym roku, by przygotować teren pod kolejną budowę.<br>Z raportu komisarza dla prokuratora:<br>&lt;q&gt;"Stwierdziwszy, że pacjent ranny w brzuch podał fałszywy adres, zacząłem podejrzewać, że także nieprawdziwe jest jego nazwisko. Aby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego