jej znakomitej organizacji. Wpadnie do redakcji, pogada, pożegna się, a po dwóch godzinach telefon: <q>"Zdaje się, że w toalecie na drugim piętrze zostawiłam moją torebkę: mała, czarna, powinna wisieć na klamce..."</> Wszyscy pędzą w panice do toalety - faktycznie, jest torebka Joasi, a w niej wszystkie dokumenty, czeki i pieniądze.<br><br><tit>Jak piorun w rabarbar...</><br><br>Wygląda dokładnie tak, jak małe dzieci rysują królewny: długowłosa, błękitnooka, o pełnych ustach w kształcie serduszka. W rozmowach zawodowych spokojna i konkretna, prywatnie zakochana, zaborcza, cytująca poglądy Maćka jak wyrocznię. (<q>"Gdy poznałam Miśka u znajomych, zrobiłam jego horoskop. Tak z ciekawości, dla wprawy. Patrzę, patrzę i myślę sobie