Typ tekstu: Książka
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
Gorsze bywa budowanie pokładu, bo niełatwo
zmieniać choćby trochę położenie desek. Wciąż mamy poobcierane nogi i
ręce, cudem jakimś nie zapadamy się między nasz budulec. Wiesia bardzo
się boi widoku własnej krwi i mdleje na sam jej widok, czego ja zupełnie
zrozumieć nie mogę, tym bardziej że walczymy z groźnymi piratami, a głodne ryby piły odpiłowują nam palce. Kiedy to mówię, Wiesia już jest blada jak ściana i uciekłaby może do domu, gdyby nie to, że dookoła huczy bezmiar wody, a właściwie deszczu, przed którym w naszej drewutni tak przytulnie można się schować, w kwaśnym zapachu mokrych desek i smoły. We
Gorsze bywa budowanie pokładu, bo niełatwo<br>zmieniać choćby trochę położenie desek. Wciąż mamy poobcierane nogi i<br>ręce, cudem jakimś nie zapadamy się między nasz budulec. Wiesia bardzo<br>się boi widoku własnej krwi i mdleje na sam jej widok, czego ja zupełnie<br>zrozumieć nie mogę, tym bardziej że walczymy z groźnymi piratami, a głodne ryby piły odpiłowują nam palce. Kiedy to mówię, Wiesia już jest blada jak ściana i uciekłaby może do domu, gdyby nie to, że dookoła huczy bezmiar wody, a właściwie deszczu, przed którym w naszej drewutni tak przytulnie można się schować, w kwaśnym zapachu mokrych desek i smoły. We
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego