Typ tekstu: Książka
Autor: Liebert Jerzy
Tytuł: Poezje wybrane
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1930
Ludzi, ptaki i strwożone sarny,
Zamiast ambrozji słodkiej i złotej
Krowie mleko nam dali i chleb czarny.

POCZĄTEK JESIENI

Jabłka na drzewach tańczą.
Szum wznosi się i odchodzi.
Słońce nagle przygrzeje,
Wiatr się zerwie - ochłodzi.

Uśmiecham się. W uśmiechu
Jest cała prawda smutku.
Ale nikt, nikt nie widzi,
Jak płaczę po cichutku.

I tylko popętane
Na wielkich łąkach konie
Też troskę mają w oczach
I liżą moje dłonie.

Przestronnie, o przestrzennie!
Jesieni niepojęta -
Owoce i obłoki,
Samotność i zwierzęta.

PEJZAŻ

Chaty nad wodę zbiegły.
Woda widna i cicha.
Plebania na fali w lipach
Przybiera kolory cegły.

Stóg siana poprzez zagrodę
Rzuca się
Ludzi, ptaki i strwożone sarny,<br>Zamiast ambrozji słodkiej i złotej<br>Krowie mleko nam dali i chleb czarny.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;&lt;tit1&gt;POCZĄTEK JESIENI&lt;/&gt;<br><br>Jabłka na drzewach tańczą.<br>Szum wznosi się i odchodzi.<br>Słońce nagle przygrzeje,<br>Wiatr się zerwie - ochłodzi.<br><br>Uśmiecham się. W uśmiechu<br>Jest cała prawda smutku.<br>Ale nikt, nikt nie widzi,<br>Jak płaczę po cichutku.<br><br>I tylko &lt;orig&gt;popętane&lt;/&gt;<br>Na wielkich łąkach konie<br>Też troskę mają w oczach<br>I liżą moje dłonie.<br><br>Przestronnie, o przestrzennie!<br>Jesieni niepojęta -<br>Owoce i obłoki,<br>Samotność i zwierzęta.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;&lt;tit1&gt;PEJZAŻ&lt;/&gt;<br><br>Chaty nad wodę zbiegły.<br>Woda widna i cicha.<br>Plebania na fali w lipach<br>Przybiera kolory cegły.<br><br>Stóg siana poprzez zagrodę<br>Rzuca się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego