Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
dzień i kto kiedy słyszał, żeby człowiek płacił za jakiś kęs, kiedy robi w żywności.
- Jeśli ja zaangażowano przed trzema miesiącami, skąd znała zwyczaje z czasów Państwowego?
- Nasze matki stąd poszły na emeryturę. Wtedy nie rządził byle szczyl co dopiero z mercza się wypierzył!
Nie staram się o posadę sklepowej, pociesza się Bogna, ale właśnie trafiło Magdalenę.
Metoda. Za zatrudnienie na próbę nie płacą ubezpieczenia i paru innych podatków. A kandydat ryje niczym niewolnik, żeby się jak najlepiej zaprezentować. Czysty zysk - podsumowała Magdalena swoje doświadczenia z Fundacją.
Przez kwartał, oprócz mniej czasochłonnych, przeprowadziła skomplikowaną operację prawną, która przyniosła firmie wymierne korzyści
dzień i kto kiedy słyszał, żeby człowiek płacił za jakiś kęs, kiedy robi w żywności.<br>- Jeśli ja zaangażowano przed trzema miesiącami, skąd znała zwyczaje z czasów Państwowego?<br>- Nasze matki stąd poszły na emeryturę. Wtedy nie rządził byle szczyl co dopiero z mercza się wypierzył!<br>Nie staram się o posadę sklepowej, pociesza się Bogna, ale właśnie trafiło Magdalenę.<br>Metoda. Za zatrudnienie na próbę nie płacą ubezpieczenia i paru innych podatków. A kandydat ryje niczym niewolnik, żeby się jak najlepiej zaprezentować. Czysty zysk - podsumowała Magdalena swoje doświadczenia z Fundacją.<br>Przez kwartał, oprócz mniej czasochłonnych, przeprowadziła skomplikowaną operację prawną, która przyniosła firmie wymierne korzyści
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego