wrócili o 15.30. Ale - chociaż strajku nie ma - sprawa zaległości kontraktowych jest. Nic dziwnego, że zagrypiony prezes klubu Jacek Kardela, tak jak przewidywał, wcześniej opuści domowe pielesze. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w czwartek lub piątek rano dojdzie do spotkania prezesa z zawodnikami wchodzącymi w skład Rady Drużyny. Prawdopodobnie zostanie podany ostateczny termin uregulowania zaległości i wariant ratalny jest najbardziej prawdopodobny. Tylko czy takie rozwiązanie, proponowane już wcześniej zawodnikom, ich zadowoli? Czy w sobotni poranek zdecydują się wyjechać na sparing ze Śląskiem do Wrocławia? W gronie działaczy Zagłębia nikt nie dopuszcza myśli, że coś takiego mogłoby się stać... Przypomnijmy, że wg