Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: Czarne oceany
Rok: 2004
środek kosmologicznego sporu.
Na ściennym ledunku dwuwymiarowy wszechświat kurczył się do osobliwości, po czym eksplodował, w inflacyjnym poślizgu rozdymając się na sufit i sąsiednie ściany.
- Przyjęte przez doktor Vassone założenie o niesamodzielności bytowej monad i myślni jako takiej - prawiła wysoka fenoindianka w szarym kostiumie mono od N'Hui - jest pozbawione naukowych podstaw. Nie przedstawiono żadnych dowodów na ciągłe uzależnienie struktur psychomemicznych od produktów materialnych systemów nerwowych. Pomijając konsekwencje problemu psychofizycznego - (tu sala zagrzmiała śmiechem) - życie takich istot byłoby zbyt kruche, bez przerwy zagrożone natychmiastową destabilizacją homeostazy, na pewno zaś mocno utrudniałoby to wszelką ewolucję. Racjonalniejsza wydaje się zatem hipoteza o długotrwałości tworów
środek kosmologicznego sporu. <br>Na ściennym &lt;orig&gt;ledunku&lt;/&gt; dwuwymiarowy wszechświat kurczył się do osobliwości, po czym eksplodował, w inflacyjnym poślizgu rozdymając się na sufit i sąsiednie ściany.<br>- Przyjęte przez doktor Vassone założenie o niesamodzielności bytowej monad i &lt;orig&gt;myślni&lt;/&gt; jako takiej - prawiła wysoka &lt;orig&gt;fenoindianka&lt;/&gt; w szarym kostiumie mono od N'Hui - jest pozbawione naukowych podstaw. Nie przedstawiono żadnych dowodów na ciągłe uzależnienie struktur psychomemicznych od produktów materialnych systemów nerwowych. Pomijając konsekwencje problemu psychofizycznego - (tu sala zagrzmiała śmiechem) - życie takich istot byłoby zbyt kruche, bez przerwy zagrożone natychmiastową destabilizacją homeostazy, na pewno zaś mocno utrudniałoby to wszelką ewolucję. Racjonalniejsza wydaje się zatem hipoteza o długotrwałości tworów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego