w potrzebie...<br>Tak to się plecie na tym bożym świecie.<br>0 czym to ja mówiłem?<br>- Hm... 0 pierwszej żonie.<br>- Niepodobna!<br>Pochlebiam sobie, że zawsze byłem uosobieniem dyskrecji, ale tutaj, no tak, proszę pana, tutaj dziwne rzeczy wyczyniają się z człowiekiem...<br>Bo i dziwne rzeczy z nami tu wyprawiają...<br>Wie pan, pojutrze mam mieć punkcję...<br>I niech to diabli, bynajmniej mnie to nie cieszy...<br>Sam pan wie, żadna przyjemność...<br>- Punkcja?<br>Nic nie wiem.<br>Jaka punkcja?...<br>- Ach, pan świeżutki jak poborowy.<br>Rekrut, można powiedzieć.<br>To jest tak, wyjaśnię panu...<br>Wbijają panu igłę w rdzeń pacierzowy, między kręgi, aby pobrać...<br>- Jak to?<br>W kręgosłup