Typ tekstu: Książka
Autor: Kofta Krystyna
Tytuł: Wióry
Rok: 1996
do dwóch, ci są inni, do najmłodszego, który jest twoim bratem z innej matki, o czym nikt nie wie, tylko on i ty, i do najstarszego...
Szprycha nie była w stanie wymyślić tak od razu dwóch egipskich imion, więc powiedziała.
- Już się zmęczyłam, więcej nie mogę, dalej będzie jutro albo pojutrze.
- Ale powiedz jeszcze trochę - poprosiła Ela.
- On się na pewno zakocha - powiedziała z przekonaniem Mira.
- No pewnie, taki młody, jak zobaczy taką piękną kapłankę, to jasne.
- Ale czy on będzie mógł się ożenić z kapłanką?
- Nie, nie może.
- O Jezu, to co będzie?
- Co będzie, to będzie - zakończyła Szprycha. - Już
do dwóch, ci są inni, do najmłodszego, który jest twoim bratem z innej matki, o czym nikt nie wie, tylko on i ty, i do najstarszego...<br>Szprycha nie była w stanie wymyślić tak od razu dwóch egipskich imion, więc powiedziała.<br>- Już się zmęczyłam, więcej nie mogę, dalej będzie jutro albo pojutrze.<br>- Ale powiedz jeszcze trochę - poprosiła Ela.<br>- On się na pewno zakocha - powiedziała z przekonaniem Mira.<br>- No pewnie, taki młody, jak zobaczy taką piękną kapłankę, to jasne.<br>- Ale czy on będzie mógł się ożenić z kapłanką?<br>- Nie, nie może.<br>- O Jezu, to co będzie?<br>- Co będzie, to będzie - zakończyła Szprycha. - Już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego