Janukowycza&lt;/&gt;, lider opozycji &lt;name type="person"&gt;Wiktor Juszczenko&lt;/&gt;, uległ zatruciu. Twierdzi, że był to zamach na jego życie.<br>Kiedy &lt;name type="person"&gt;Wiktor Janukowycz&lt;/&gt; wysiadł w piątek rano z rządowego autokaru przed siedzibą uniwersytetu w &lt;name type="place"&gt;Iwano-Frankowsku&lt;/&gt; (dawny &lt;name type="place"&gt;Stanisławów&lt;/&gt;), stał już tam tłum młodych ludzi. Trzymali niebiesko-żółte flagi z napisami "&lt;name type="person"&gt;Juszczenko&lt;/&gt; - tak". W kierunku premiera poleciały jajka i jakieś przedmioty. Na zdjęciach ukraińskiej telewizji Nowy Canal widać było, jak wychodzący z autokaru &lt;name type="person"&gt;Janukowycz&lt;/&gt; nagle osunął się na ziemię i natychmiast został odwieziony do szpitala przez ochronę.<br>Doradca premiera deputowany &lt;name type="person"&gt;Taras Czornowił&lt;/&gt; powiedział, że &lt;name type="person"&gt;Janukowycz&lt;/&gt; został trafiony nie tylko jajkami, ale prawdopodobnie kamieniem lub baterią od kamery