Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
znaleźli się w pobliskim X Komisariacie.
- Dlaczego pan mnie uderzył? - zwrócił się taksówkarz do oficera. - Czy pan wie, kim jestem?!
- Ty jesteś łobuz! Szofer! - usłyszał w odpowiedzi.
- Sam jesteś łobuz! - odpysknął Stróżko i to były ostatnie słowa, jakie wypowiedział w życiu.
Krewki lotnik bowiem błyskawicznie wyciągnął rewolwer i z odległości półtora metra strzelił mu prosto w serce. Potem, rozbrojony przez policjanta, siadł na ławie i zakrył twarz rękami.
Znajome panie zeznawały w sądzie, że już przedtem miewał różne wybryki z bronią, których później nie pamiętał. Sąd skierował go więc na wniosek adwokata Franciszka Paschalskiego na obserwację psychiatryczną do Szpitala Ujazdowskiego, a
znaleźli się w pobliskim X Komisariacie.<br>- Dlaczego pan mnie uderzył? - zwrócił się taksówkarz do oficera. - Czy pan wie, kim jestem?!<br>- Ty jesteś łobuz! Szofer! - usłyszał w odpowiedzi.<br>- Sam jesteś łobuz! - odpysknął Stróżko i to były ostatnie słowa, jakie wypowiedział w życiu.<br>Krewki lotnik bowiem błyskawicznie wyciągnął rewolwer i z odległości półtora metra strzelił mu prosto w serce. Potem, rozbrojony przez policjanta, siadł na ławie i zakrył twarz rękami.<br>Znajome panie zeznawały w sądzie, że już przedtem miewał różne wybryki z bronią, których później nie pamiętał. Sąd skierował go więc na wniosek adwokata Franciszka Paschalskiego na obserwację psychiatryczną do Szpitala Ujazdowskiego, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego