Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ubraniach,rozmowa o zakupach, spędzaniu wolnego czasu
Rok powstania: 1998
Tytuł: Rozmowa o ubraniach,rozmowa o zakupach, spędzaniu wolnego czasu
Rok powstania: 1998
wczoraj mnie coś tak przyszło do głowy.
- Czasami tak powinno przychodzić do głowy, a kobiecie szczególnie coś takiego do głowy, naprawdę
- Też przychodzi kobiecie coś do głowy, do widzenia.
- A i jeszcze, jeszcze.
- Dodaj konto, to dłużej trwa, księgowy i teraz tutaj "Rozrachunki z odbiorcami"
- Dobrze, dobrze.
- Już pani jest porządnie skomputeryzowana.
- do telefonu, dziękuję, albo powiedzieć, na który mam zadzwonić. Numer, tak, dobra, zaraz przyjdę, tylko, a on nie pokazał pani?
- Jest tylko to jedno?
- Tak, tak.
- Jak tam zdrówko?
- Nie bardzo, serce, serce. Zapomniałam, jak się jeden, muszę zajrzeć, już.
- Chodź Marysiu możesz, pójdziemy na dół coś zjeść.
- To
- Czasami tak powinno przychodzić do głowy, a kobiecie szczególnie coś takiego do głowy, naprawdę
- Też przychodzi kobiecie coś do głowy, do widzenia.
- A i jeszcze, jeszcze.
- Dodaj konto, to dłużej trwa, księgowy i teraz tutaj "Rozrachunki z odbiorcami"
- Dobrze, dobrze.
- Już pani jest porządnie skomputeryzowana.
- do telefonu, dziękuję, albo powiedzieć, na który mam zadzwonić. Numer, tak, dobra, zaraz przyjdę, tylko, a on nie pokazał pani?
- Jest tylko to jedno?
- Tak, tak.
- Jak tam zdrówko?
- Nie bardzo, serce, serce. Zapomniałam, jak się jeden, muszę zajrzeć, już.
- Chodź Marysiu możesz, pójdziemy na dół coś zjeść.
- To
wczoraj mnie coś tak przyszło do głowy.</><br><whon> - Czasami tak powinno przychodzić do głowy, a kobiecie szczególnie coś takiego do głowy, naprawdę <gap></><br><whon> - Też przychodzi kobiecie coś do głowy, do widzenia. <vocal desc="laugh"></></><br><br><div type="convers"><br><br><whon> - A i jeszcze, jeszcze.</><br><whon> - Dodaj konto, to dłużej trwa, księgowy i teraz tutaj "Rozrachunki z odbiorcami" <gap></><br><whon> - Dobrze, dobrze.</><br><whon> - Już pani jest porządnie skomputeryzowana.</><br><whon> - <gap> do telefonu, dziękuję, albo powiedzieć, na który mam zadzwonić. Numer, tak, dobra, zaraz przyjdę, tylko, a on nie pokazał pani?</> <br><whon> - Jest tylko to jedno?</><br><whon>- Tak, tak.</><br><whon> - Jak tam zdrówko?</><br><whon> - Nie bardzo, serce, serce. Zapomniałam, jak się <gap> jeden, muszę zajrzeć, już.</><br><whon> - Chodź Marysiu możesz, pójdziemy na dół coś zjeść.</><br><whon> - To
