Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.14
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
do starosty powiatu Mieczysława Sławka. Mówi m.in.: "Słuchaj, bo tutaj nam wczoraj... dostałem od ministra spraw wewnętrznych taki sygnał, że wiesz, że gdzieś tam cię namierzyli...". Mówi też o 28 osobach, przeciwko którym policja dowody.
Kolejna rozmowa - Mieczysław Sławek dzwoni do wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Marka Basiaka. Mówi, że dzwonił poseł. Każe mu natychmiast do siebie przyjść. Umawiają się na 9.30.
9.30 - Sławek oddzwania do posła Jagiełły i oddaje słuchawkę Basiakowi.
9.38 - Basiak dzwoni do uważanego za szefa lokalnego gangu Leszka S. i mówi mu, że muszą się pilnie, w ciągu pięciu minut, spotkać. Leszek S. zapowiada, że
do starosty powiatu &lt;name type="person"&gt;Mieczysława Sławka&lt;/&gt;. Mówi m.in.: &lt;q&gt;"Słuchaj, bo tutaj nam wczoraj... dostałem od ministra spraw wewnętrznych taki sygnał, że wiesz, że gdzieś tam cię namierzyli..."&lt;/&gt;. Mówi też o 28 osobach, przeciwko którym policja dowody.<br>Kolejna rozmowa - &lt;name type="person"&gt;Mieczysław Sławek&lt;/&gt; dzwoni do wiceprzewodniczącego &lt;name type="org"&gt;Rady Powiatu&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Marka Basiaka&lt;/&gt;. Mówi, że dzwonił poseł. Każe mu natychmiast do siebie przyjść. Umawiają się na 9.30.<br>9.30 - &lt;name type="person"&gt;Sławek&lt;/&gt; oddzwania do posła &lt;name type="person"&gt;Jagiełły&lt;/&gt; i oddaje słuchawkę &lt;name type="person"&gt;Basiakowi&lt;/&gt;.<br>9.38 - &lt;name type="person"&gt;Basiak&lt;/&gt; dzwoni do uważanego za szefa lokalnego gangu &lt;name type="person"&gt;Leszka S.&lt;/&gt; i mówi mu, że muszą się pilnie, w ciągu pięciu minut, spotkać. &lt;name type="person"&gt;Leszek S.&lt;/&gt; zapowiada, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego