Typ tekstu: Książka
Autor: Lem Stanisław
Tytuł: Niezwyciężony
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
trwała dobrą chwilę. Patrzący odnieśli wrażenie, jakby skryta przed ich wzrokiem maszyna usiłowała rozepchnąć miriady napastników, których było wciąż więcej i więcej, bo coraz nowe chmury lawinami staczały się na dno wąwozu. Już nie było widać lśnienia sfery siłowej, a tylko w głuchej ciszy trwało niesamowite zmaganie dwóch martwych, ale potężnych sił. Nareszcie ktoś ze stojących u ekranu westchnął: drgający czarny pęcherz znikł pod ciemnym lejem; chmura zmieniła się w rodzaj olbrzymiego wiru, który wzniósł się ponad szczyty najwyższych skał i - dołem uczepiona niewidzialnego przeciwnika - górą obracała się w szalonych obrotach kilometrowym Malströmem, opalizując błękitnawo. Nikt się nie odezwał, wszyscy zrozumieli
trwała dobrą chwilę. Patrzący odnieśli wrażenie, jakby skryta przed ich wzrokiem maszyna usiłowała rozepchnąć miriady napastników, których było wciąż więcej i więcej, bo coraz nowe chmury lawinami staczały się na dno wąwozu. Już nie było widać lśnienia sfery siłowej, a tylko w głuchej ciszy trwało niesamowite zmaganie dwóch martwych, ale potężnych sił. Nareszcie ktoś ze stojących u ekranu westchnął: drgający czarny pęcherz znikł pod ciemnym lejem; chmura zmieniła się w rodzaj olbrzymiego wiru, który wzniósł się ponad szczyty najwyższych skał i - dołem uczepiona niewidzialnego przeciwnika - górą obracała się w szalonych obrotach kilometrowym Malströmem, opalizując błękitnawo. Nikt się nie odezwał, wszyscy zrozumieli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego