Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
naszej arystokracji. Nie obyłoby się wszakże bez wstępnej selekcji: nadgorliwi zwolennicy lustracji usunęliby zapewne z list wyborczych Branickich, Potockich czy Rzewuskich, ponieważ ich przodkowie weszli ongiś w konszachty z targowicą. Szanse Poniatowskich uratowałaby bohaterska śmierć księcia Józefa w nurtach Elstery. Aż strach pomyśleć, z jak "czarną legendą" przeszedłby on do potocznej świadomości historycznej, gdyby zmarł w objęciach kochanki w okupowanej przez Prusaków Warszawie, w której pędził życie, delikatnie mówiąc, dość swobodne. Już widzę tytuły rozdziałów temu poświęconych:
"Śmierć godna rozpustnego bratanka wiarołomnego króla".
Może by więc poszukać kandydatów wśród Sapiehów czy Zamoyskich? Nie od rzeczy byłoby też zapuścić sondę nieco głębiej
naszej arystokracji. Nie obyłoby się wszakże bez wstępnej selekcji: nadgorliwi zwolennicy lustracji usunęliby zapewne z list wyborczych Branickich, Potockich czy Rzewuskich, ponieważ ich przodkowie weszli ongiś w konszachty z targowicą. Szanse Poniatowskich uratowałaby bohaterska śmierć księcia Józefa w nurtach Elstery. Aż strach pomyśleć, z jak "czarną legendą" przeszedłby on do potocznej świadomości historycznej, gdyby zmarł w objęciach kochanki w okupowanej przez Prusaków Warszawie, w której pędził życie, delikatnie mówiąc, dość swobodne. Już widzę tytuły rozdziałów temu poświęconych:<br> &lt;q&gt;"Śmierć godna rozpustnego bratanka wiarołomnego króla".&lt;/&gt;<br>Może by więc poszukać kandydatów wśród Sapiehów czy Zamoyskich? Nie od rzeczy byłoby też zapuścić sondę nieco głębiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego