pamiątek, wyklepanych z rozgotowanego rogu w kształcie kielichów i abażurów, grubas zachwalał stertę sandałów, na kawałku plastyku wabiły kolorowe amerykańskie okładki tanich, detektywistycznych powieści, a sprzedawca dyskretnie podsuwał kolekcję zdjęć posplatanych zmysłowo par, naśladownictwo fryzu Czarnej Pagody, wykonanych po burdelach Kalkuty lub Hongkongu.<br>Z piecyka pod filarem niósł się swąd prażonych małpich orzeszków i wyciągała się pełna pierścieni ręka, ofiarująca fistaszki w rożku skręconym z liścia. Spojrzał z przyjemnością w piękne oczy kobiety, ale potrząsnął przecząco głową.<br>- Nie dzisiaj - zostawiał jej nadzieję.<br>Odebrał filmy Ferenza i kierował się do Volgi na mrożoną kawę, kiedy spostrzegł pannę Ward. Smukła sylwetka, zgrabne nogi