Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 34
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 34
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
nowotarski burmistrz Marek Fryźlewicz oraz jego zastępca i Eugeniusz Zajączkowski.
fig.
Mruganie wszechświata
Powoli rozsuwa się kopuła. Przed teleskopem otwiera się czarna pustka. Niestety, tym razem nic nie wyjdzie z obserwacji. Szczyt Suhory spowity jest we mgle. - To pech. Dziś przypada minimum KU Cyg, nadal będziemy mieli braki... - denerwuje się prowadzący obserwacje Marek Dróżdż. Patrzę, nie rozumiejąc, o co chodzi - dla mnie to po prostu kolejna pochmurna noc w Gorcach.
Na ekranie komputera dwie kule kręcą się wokół wspólnej osi. Co pewien czas jedna zasłania drugą. To pozwala zrozumieć, na czym polegają różnice w intensywności światła, emitowanego przez gwiazdy zmienne. U dołu
fig.
Mruganie wszechświata
Powoli rozsuwa się kopuła. Przed teleskopem otwiera się czarna pustka. Niestety, tym razem nic nie wyjdzie z obserwacji. Szczyt Suhory spowity jest we mgle. - To pech. Dziś przypada minimum KU Cyg, nadal będziemy mieli braki... - denerwuje się prowadzący obserwacje Marek Dróżdż. Patrzę, nie rozumiejąc, o co chodzi - dla mnie to po prostu kolejna pochmurna noc w Gorcach.
Na ekranie komputera dwie kule kręcą się wokół wspólnej osi. Co pewien czas jedna zasłania drugą. To pozwala zrozumieć, na czym polegają różnice w intensywności światła, emitowanego przez gwiazdy zmienne. U dołu
nowotarski burmistrz Marek Fryźlewicz oraz jego zastępca i Eugeniusz Zajączkowski.<br><au>fig.</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Mruganie wszechświata</tit><br><br>Powoli rozsuwa się kopuła. Przed teleskopem otwiera się czarna pustka. Niestety, tym razem nic nie wyjdzie z obserwacji. Szczyt Suhory spowity jest we mgle. - To pech. Dziś przypada minimum KU Cyg, nadal będziemy mieli braki... - denerwuje się prowadzący obserwacje Marek Dróżdż. Patrzę, nie rozumiejąc, o co chodzi - dla mnie to po prostu kolejna pochmurna noc w Gorcach.<br>Na ekranie komputera dwie kule kręcą się wokół wspólnej osi. Co pewien czas jedna zasłania drugą. To pozwala zrozumieć, na czym polegają różnice w intensywności światła, emitowanego przez gwiazdy zmienne. U dołu
