Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
okaże się ani lepszy, ani gorszy od tego, którego znałaś przed podpisaniem umowy. Po eksplozji wolnej miłości powoli wracają do łask związki z rozsądku. - Może i coś do niego czuję, ale przede wszystkim w tym wieku wypada kogoś mieć - mówi Magda, 25 lat.
Czy naprawdę związki-transakcje mają okazać się przebojem naszego stulecia? Być może odczuwasz lęk przed bliżej nieokreśloną sprawiedliwością, która za każdy gram uśmiechu każe ci słono zapłacić w przyszłości, boisz się bólu i smutku, które czają się za rogiem, kiedy ty, niczego nieświadoma, pławisz się właśnie w euforii. Musisz pamiętać, że złe dni pozwalają docenić te dobre, żałoba
okaże się ani lepszy, ani gorszy od tego, którego znałaś przed podpisaniem umowy. Po eksplozji wolnej miłości powoli wracają do łask związki z rozsądku. - Może i coś do niego czuję, ale przede wszystkim w tym wieku wypada kogoś mieć - mówi Magda, 25 lat. <br>Czy naprawdę związki-transakcje mają okazać się przebojem naszego stulecia? Być może odczuwasz lęk przed bliżej nieokreśloną sprawiedliwością, która za każdy gram uśmiechu każe ci słono zapłacić w przyszłości, boisz się bólu i smutku, które czają się za rogiem, kiedy ty, niczego nieświadoma, pławisz się właśnie w euforii. Musisz pamiętać, że złe dni pozwalają docenić te dobre, żałoba
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego