budowie Bóstwa. Świat jest zły, ponieważ jest dziełem niższego demiurga. Według Sołowjowa powstał on przez odpadnięcie duszy świata od dobroci i mądrości Bożej - przy czym Dusza Świata byłaby tutaj niższym elementem Bóstwa, tęskniącym do zlania się z jednością. Chociaż <q>„możemy, mamy prawo, nawet powinniśmy wierzyć, że ze stanowiska wszechświatowego, przedwiecznego porządku, jakiejś przewodniczącej jemu wyższej, a nam niedostępnej idei wszystko, co na tym atomie się dzieje, ma jakieś głębsze znaczenie"</>16 - to znaczenia tego nie zdołamy nigdy wytropić, Bóg jest najzupełniej niewspółmierny ze światem i nawet oświecony łaską rozum nie zdoła zbliżyć się do poznania jego przymiotów. Równocześnie cierpienie nabiera