Jestem taką, jaką stworzył mnie Stworzyciel, winnym On."<br>Wareg, bohater "Morza karaluchów", pragnąc zdobyć kobietę, zabiera ją w surrealistyczną podróż: "Jak okiem sięgnąć, pod rozpalonym sklepieniem nieba roztaczało się bezkresne, czarne jak atrament morze o żałobnym blasku: nieprzebrana ilość karaluchów pokrywała tak gęsto całą jego powierzchnię, że spod nich nie przenikała nawet woda. W głębokiej ciszy wyraźnie dawał się słyszeć suchy chrzęst roztrącanych dziobem okrętu pancerzy."<br>Zdrajczyni Lukrecja odtrąca czystą miłość mężczyzny. Opętana przez robaka, na łup robaków zostanie wydana. Wareg, nie mogąc znieść upokorzenia, świadomości, że Lukrecja mniej go ceni niż nędznego insekta, swoją nienawiść przekształca w rzeczywistość. Zdrajców dosięgnie