tys. Praktycznie <page nr=105> rzecz biorąc, powinna ona być nieco mniejsza, ponieważ nie wchodziłyby w tym wypadku w rachubę włączone do wieku rozrodczego, kobiety w wieku 15-17 i powyżej 45, lub nawet 40 lat.<br>Przeprowadzony szacunek umożliwia ustalenie, że ogólna liczba zabiegów sztucznego przerywania ciąży wynosi w Polsce najwyżej 300 tys., przy czym ponad dwie trzecie tej liczby zostają ujęte przez oficjalną statystykę. <br>Niesłuszne byłoby jednak rozpatrywanie tej liczby jako jednolitej. Jak już wspomniałem, ponad 70 tys. przerywań ciąży wykonanych ze wskazań lekarskich oraz innych poronień, czyli poronień rozpoczętych w domu, nie świadczą o chęci usunięcia niepożądanej ciąży, lub o tym, że usunięciu