bardzo łatwo prowadzić do jakiejś formy totalitaryzmu. <br>Trzeba dostrzec ograniczenia demokracji oraz - co ważne, by zrozumieć, że ten problem nie ma akademickiego charakteru - dostrzec niebezpieczeństwa płynące z ignorowania owych ograniczeń. Pisze o nich już Platon w swoim Państwie. Demokracja, nie posiadając fundamentu - arche - łatwo ulega rozkolebaniu, czyli anarchii, a wtedy przychodzi demagog, który z poklaskiem tłumu obiecuje przywrócenie porządku, i w ten sposób rodzi się tyrania. Dlatego Jan Paweł II pisze, że demokracja, której filozofią polityczną jest relatywizm, łatwo zamienia się w zakamuflowany bądź jawny totalitaryzm. Demokracja jest piękną, ale delikatną i wiotką rośliną i jeżeli rośnie na ruchomych piaskach, to