Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
Znam ja kawalera ad dzieciństwa... toż to mój rówieśnik prawie!... Jest ulubionym synem naszego pana dzierżawcy i, wydaje mi się, po nim to dziedziczy, prócz nazwiska, dumę pańską i ową względem niżej urodzonych pogardę, która życie nieznośnym czyni!... Lecz nie myślę szkodzić mu skargami do zwierzchności wojskowej... postępek jego wolę przypisać młodzieńczej nierozwadze i może... może wypitemu wówczas trunkowi!
A jednak w głębi jątrzyła go gorycz doznanego upokorzenia. Tak jakoś bezwiednie a uporczywie kojarzył siwą osobę z junacką postacią Felusia; tak właśnie, jakby kojarzył zgarbiony grzbiet ojca, starego Deczyńskiego z piękną posturą pana Czartkowskiego-dzierżawcy...
Tu poniżenia, prostota, pośmiewisko byle kiedy
Znam ja kawalera ad dzieciństwa... toż to mój rówieśnik prawie!... Jest ulubionym synem naszego pana dzierżawcy i, wydaje mi się, po nim to dziedziczy, prócz nazwiska, dumę pańską i ową względem niżej urodzonych pogardę, która życie nieznośnym czyni!... Lecz nie myślę szkodzić mu skargami do zwierzchności wojskowej... postępek jego wolę przypisać młodzieńczej nierozwadze i może... może wypitemu wówczas trunkowi!<br>A jednak w głębi jątrzyła go gorycz doznanego upokorzenia. Tak jakoś bezwiednie a uporczywie kojarzył siwą osobę z junacką postacią Felusia; tak właśnie, jakby kojarzył zgarbiony grzbiet ojca, starego Deczyńskiego z piękną posturą pana Czartkowskiego-dzierżawcy...<br>&lt;page nr=127&gt; Tu poniżenia, prostota, pośmiewisko byle kiedy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego